środa, 30 grudnia 2015

Opowiadanie 2 ,,Czy to przeznaczenie??"


                                            Cześć!!!

 Postanowiłam że opowiadanie będę dodawać codziennie jeżeli będę miała możliwość :)             

*Martynka
Zaczęłam Biec W Stronę Domu Nie Chciałam Zmoknąć
Wyglądało To Tak Jakbym Uciekała Przed Tym Chłopakiem Ale To nie Tak
Biegłam Tak Co Tchu. Nagle Poczułam Ciepły Oddech Na Moim Karku
Wtedy Poślizgnęłam Się I Wpadłam W Ramiona Tego Chłopaka
Było Jak W Filmie
Deszcz Ja W Ramionach Chłopaka Brakowało Jeszcze Pocałunku
Zamarłam Na Chwilę 
Chciałam Się Wyrwać Ale Coś Mi Nie Pozwoliło
Nagle Usłyszałam
-Hej Panienko!! W Każde Ramiona Tak Wpadasz??
-Nie Ale Dziś Zrobiłam Wyjątek - Zaśmiałam się a on razem ze mną
Deszcz Przestał Padać Więc Usiedliśmy Razem Na Ławce
-Może Dasz Się Zaprosić Na Kawę
-Może Dam Ale Nie Dziś - Odpowiedziałam
-To Przynajmniej Daj Mi Swój Numer Telefonu
Gdy Podałam Numer Telefonu Chciałam Iść Do Domu Ale On Nalegał Żebym Została
Nie Chciałam Więc Obiecałam Że Jutro Umówię Się Z Nim Na Kawę
Zgodził Się Ale Chciał Mnie Odprowadzić Zgodziłam Się
Gdy Byliśmy Już Pod Moim Blokiem W Którym Miałam Wynajęte Mieszkanie
Pożegnaliśmy Się I On Pocałował Mnie W Policzek I Odszedł
Stałam Jak Wryta Dobre 10 Minut
Przecież Ja Nawet Nie Znałam Jego Imienia
A Co Dopiero Jego
Gdy Weszłam Do Mieszkania
Odświeżyłam Się i Położyłam
Nie mogłam zasnąć. Cały czas myślałam o nim.
Przypomniałam sobie że jutro mam praktyki odwróciłam się na bok i zasnęłam
*Piotr
Szedłem przez park nie miałem daleko
Cały czas myślałem o niej
Jej piękne czekoladowe oczy i te włosy które błyszczały w kroplach deszczu
Tak się zamyśliłem że nie zauważyłem Adama który szedł do domu
-Hej Piotrek - powiedział
-Co? O Hej
-Coś ty taki zamyślony
-Nic Nic
-Ooo nasz Piotruś spotkał dziewczynę??
-Tak a nawet nie wiem jak ma na imię
-To kiepsko dobra spadam Baśka na mnie czeka
-Dobra Nara
-A Tak się zapytam gdzie ją poznałeś??
-W Kawiarni byłem na Kawie z Tomkiem
-A ze mną to na piwo nie pójdziesz
-No sorry
-Dobra Pa
Gdy byłem już w Mieszkaniu
Wziąłem gorącą kąpiel
Potem położyłem się u usnąłem ja suseł

      Tak jak mówiłam opowiadania będę dodawać codziennie w miarę możliwości

                                                       Marta :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Fajne